KRZYSIEK & KRECIK dotarli do Świnoujścia
W dniu dzisiejszym, do Świnoujścia przybyła ekipa Baltic Tour 2013 czyli dwóch, pomimo zmeczenia, usmięchnietych i szczęśliwych chłopaków z Warszawy, którzy w kilka dni,mimo upałów i zmęczenia pokonali trasę z Helu do Świnoujścia. Młodych sportowców powitali między innymi Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz i jego zastępca Joanna Agatowska.
Galeria: KRZYSIEK & KRECIK dotarli do Świnoujścia
A to wszystko dla Bartka.
Studenci, Krzysiek i Marcin"Krecik" od najmłodszych lat interesują się sportem. Krzysiek to ten biegający, a Marcin raczej preferujący rower. Od kilku lat razem trenują, razem startują w amatorskich zawodach. Biorą udział w kilku maratonach rocznie, ich ulubione miejsca treningowe to Lasek Bemowski i Puszcza Kampinoska.
Krzysiek & Krecik Baltic Tour 2013 to tour charytatywny, który miał na celu zainteresowanie ludzi Bartkiem Zaczkiem – siedmiolatkiem cierpiącym na zespół chorób neurologicznych i zebranie środków na jego leczenie oraz wózek inwalidzki.
BARTEK" FOKA"
Bartek urodził się w 37 tygodniu ciąży zakończonej cesarskim cięciem, 10 maja 2006 r. Ciąża z komplikacjami. Pierwsze niepokojące objawy pojawiły się, kiedy miał ok. 5 miesięcy. Mniej więcej od tego czasu jest rehabilitowany. Nie ma postawionej stuprocentowej diagnozy. Według orzeczenia lekarzy jest to encefalopatia niepostępująca.
Na chwilę obecną Bartek nie jest w żadnym stopniu samodzielny. Nie mówi, nie rozumie i nie wykonuje większości poleceń z dnia codziennego. Jest ubierany i karmiony przez rodziców. Posadzony siedzi, leżąc próbuje dźwigać się do siadania. Wypracował sobie swój sposób poruszania, ale ma jeszcze duże problemy z równowagą. Nie ma odruchów obronnych, upada całym sobą. Ma obniżone napięcie mięśniowe. Rozpoznaje osoby z najbliższego otoczenia, a po jego gestach i zachowaniach można określić jego niektóre potrzeby. Jego rozwój intelektualny jest bardzo opóźniony, ma nadwrażliwość słuchową oraz problemy ortopedyczne. Dodatkowo jest na diecie bezglutenowej, bezbiałkowej i bezcukrowej.
Bartuś odbywa rehabilitację ruchową, głównie metodą NDT. Jakiś czas był rehabilitowany na kombinezonach kosmicznych. Ma indywidualny tok nauczania w domu z oligofrenopedagogiem. Ma zajęcia z neurologopedą i psychologiem. Ponadto ma terapię ręki, terapię SI, odbywa również zajęcia metodą Weroniki Sherborne, tempranę, neuro-odruchy twarzy. Zajęcia są refundowane tylko w części, pozostała cześć kwoty to prywatne środki rodziców i przyjaciół.
Tak naprawdę wszyscy mówią na niego „Foka”. Wszystko za sprawą sposobu, w jaki wyraża swoją radość, wygląda wtedy jak klaszcząca w łapki foka. Po krótkiej rozmowie z Agatą – mamą Bartka, kiedy to mogli przedstawić jej pomysł oraz poznać osobiście Bartka, Krzysiek i Krecik podjęli decyzję, że to będzie właśnie on.
I udało się .Jak poinformowali Prezydenta Żmurkiewicza,zakładali ,że podczas przedsięwzięcia, zbiorą około 4 tysięcy złotych, a udało im się już pozyskać ponad 12 tysięcy złotych .
- Polacy to wspaniały naród: gościnni ,empatyczni, doswiadczyliśmy tego na co dzień - mówili studenci podczas spotkania z Prezydentem.
- To Polska powinna być dumna ,że ma takich przedstawicieli młodego pokolenia.Wielu ludzi w waszym wieku woli spędzać wolny czas z drinkiem na plaży czy basenie.Wy pokazaliście ,że można łączyć pasję z czymś pożytecznym , pomagając najbardziej potrzebującym - powiedział Janusz Żmurkiewicz.
Krzysiek ,Marcin i ich opiekun oraz sponsor Prezes Firmy Sporturismo Zbyszek Łasica nie ukrywali zauroczenia wyspiarskim miastem,choć...... - Przydałby się wam tunel lub most -nieukrywali.