Przeprawa promowa, subwencja na promy

- Ile wyniesie subwencja na utrzymanie przeprawy promowej na ten rok? Jaką chciało dostać miasto, a ile dostaniemy? Ile miasto dołoży do utrzymania przeprawy? Dyrektor Żeglugi informował niedawno prezydenta, że nie starczy pieniędzy na cały rok. Co zamierzacie w tej sytuacji zrobić? Latem będą pływały dodatkowe promy czy trzeba będzie ograniczyć liczbę kursów w całym roku, by zaoszczędzić? Czy są już jakieś plany dotyczące remontów kolejnych promów? Który będzie następny remontowany, co trzeba będzie w nim zrobić? Kiedy? Jakie pieniądze są na to potrzebne? Skąd je weźmiecie?

Prezydent skierował do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wniosek o dofinansowanie w kwocie 26 milionów złotych z rezerwy subwencji ogólnej na rok 2013 przepraw promowych w Świnoujściu.

Jest to kwota o 4 miliony wyższa niż miasto otrzymywało do tej pory.

Rządowa subwencja na bieżące utrzymanie świnoujskich przepraw promowych, w wysokości 22 mln złotych, miasto otrzymuje od 2008 roku. Wcześniej od 2003 roku była to kwota 19,3 mln złotych. Subwencję udało się zwiększyć dzięki staraniom prezydenta miasta Janusza Żmurkiewicza oraz przedstawicielom innych samorządów zrzeszonych w Związku Miast Polskich, którzy poparli wniosek prezydenta Świnoujścia o przyznanie dodatkowych milionów w rezerwy budżetowej na rok 2008. Wśród popierających był także ówczesny wojewoda zachodniopomorski.

W tegorocznym budżecie miasta zabezpieczono kwotę 27,5 miliona złotych, to jest na poziomie wydatków z roku ubiegłego, kiedy to wkład własny miasta wyniósł 5,56 miliona złotych, bez wydatków inwestycyjnych na remont promu w kwocie 13,6 miliona złotych.

 W naszej, w tym przede wszystkim Dyrekcji Żeglugi Świnoujskiej,  opinii utrzymanie dofinasowania na dotychczasowym poziomie jest niewystarczające. Środki niezbędne do utrzymania przepraw zarówno miejskiej, jak i ogólnodostępnej osobowo towarowej na poziomie zadawalającym mieszkańców i gości miasta oscylują według wyliczeń na kwotę 31-32 milionów złotych.

Główną przyczyną stale rosnących kosztów utrzymania przepraw promowych jest znaczący wzrost cen paliw. Wydatki na oleje i paliwo w poszczególnych latach wyniosły: w 2009 -   6,7 mln,  w  2010 -   7,2 mln, a w roku 2011 - 10,8 mln.

 Powyższe powoduje ,że miasto jest zmuszone z własnego budżetu dopłacać znaczne środki finansowe, aby przeprawy mogły funkcjonować  przynajmniej na dotychczasowym poziomie usług. A trzeba zaznaczyć, że oczekiwania użytkowników przepraw rosną wskutek ogólnego wzrostu natężenia ruchu samochodowego. Miasto Świnoujście stało się jednym z najatrakcyjniejszych kurortów i miejsc wypoczynku turystów z Polski i zagranicy. Spowodowało to konieczność wprowadzenie w ostatnich latach dodatkowych kursów promów w sezonie letnim. W czasie trwania Karuzeli Cooltury, czy Sail Świnoujście,  promy obsługiwały kilka tysięcy pojazdów w ciągu doby.

Zważywszy na fakt, iż promy typu Karsibór eksploatowane są już ponad 35 lat; Bieliki ponad 15- każda dodatkowa godzina pracy tych jednostek, to wyższe koszty eksploatacji, w tym remontów bieżących.

Wydatki na utrzymanie przepraw promowych zostały ograniczone do naprawdę niezbędnych. Dla przykładu wynagrodzenia w Żegludze Świnoujskiej wraz z pochodnymi, utrzymują się na niezmienionym poziomie od 2009 roku.

Kolejne oszczędności polegałyby na ograniczeniu kursowania promów ,co zdecydowanie negatywnie wpłynęłoby na dalszy rozwój miasta, a wręcz może spowodować jego recesję, szczególnie ,gdy brak jest jednoznacznej deklaracji  rządu, co do terminu rozpoczęcia inwestycji budowy stałego polaczenia.

Jeżeli zainteresowanie pobytem i wypoczynkiem w Świnoujściu będzie ponownie duże, nie będzie innego wyjścia i  wzorem lat poprzednich, w sezonie letnim trzeba będzie wprowadzić dodatkowe promy. To szacunkowy koszt  400 tysięcy złotych.

Miasto nie jest w stanie wyasygnować większych środków na utrzymanie przepraw promowych, niż ujęto to w budżecie na 2013 rok, gdyż nie dysponuje tak znacząca nadwyżka operacyjną. W bieżącym roku gros środków przeznaczyć trzeba na właściwe funkcjonowanie służby zdrowia i opieki medycznej w tym szpitala miejskiego, pomocy społecznej oraz systemu oświaty, której placówek i etatów nie chcemy likwidować.

Jeśli natomiast chodzi o stan jednostek obsługujących przeprawy, to w tym roku zakończyła się wymiana napędów w pierwszym promie typu Karsibór, a które nie były wymieniane na jednostkach od momentu ich wybudowania w latach 70-tych ubiegłego  wieku. Awaryjność promów utrzymuje się na stałym poziomie, aczkolwiek należy pamiętać, że nie są to jednostki nowe. Promy typu Bielik mają już po 16 lat, a Karsibory po ponad 35 lat. Tylko dzięki nieocenionej pracy pracowników ŻŚ wiele awarii udaje się bardzo szybko usunąć.Koszt remontu jednego Karsibora to około 13 milionów złotych, z czego na remont pierwszego połowę otrzymaliśmy z budżetu państwa.Będziemy starać się o następne dotacje.

 Jaka będzie odpowiedz ministerstwa i czy otrzymamy dodatkowe środki dowiemy się prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia br.

 

 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij