O izbę wytrzeźwień

W Świnoujściu policja znajduje tylu nietrzeźwych na mieście, ze może jednak warto by zrobić izbę wytrzeźwień. Miasto by na tym zarabiało- pisze czytelnik. Co wy na to?

Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości obowiązek lokalizacji izb wytrzeźwień spoczywa na gminach ponad 50- tysięcznych.
W naszym przypadku jej budowa, wyposażenie ,zatrudnienie kadry medycznej:a więc lekarzy, sanitariuszy,pielęgniarzy,zakup medykamentów spoczywać będzie bezpośrednio na budżecie miasta.
Nie wiem  i  zadaję w tym przypadku otwarte pytanie: czy większość naszego społeczeństwa chce abyśmy z naszych wspólnych pieniędzy mieli utrzymywać osoby, które nadużywają alkoholu?  Nie oszukujmy się. Tych, którzy sami,bez  ponaglania zapłaciliby za pobyt w izbie wytrzeźwień - a jest to koszt rzędu 300 złotych za dobę -  nie będzie  w Świnoujściu zbyt wielu. Szanse na ściągnięcie opłaty od osób notorycznie pijących, nałogowych alkoholików, których niestety zdarza się, że widać w naszym mieście, jak okupują przystanki autobusowe i inne miejsca publiczne, są po prostu znikome, żeby nie powiedzieć żadne. Tym bardziej ,że często są to osoby bezdomne. Dlaczego my wszyscy mamy im fundować noclegi, kąpiel,wyżywienie. Doszłyby  do tego koszty egzekucji; nie zawsze skuteczne. 
Oczywiście można byłoby powołać zintegrowaną izbę wytrzeźwień, obsługującą kilka gmin,ale wtedy pojawiłby się problem dowozu nietrzeźwych.  To byłyby koszty, które ktoś musiałby pokryć. Kto? Policja? To chyba pytanie raczej retoryczne.
Duża rola spoczywa w tej kwestii  na rodzinie.Wstydzimy się tego, że ktoś z naszych najbliższych jest alkoholikiem.Ale tak naprawdę to tylko my możemy mu pomóc, skierować chociażby na popularny "odwyk". Takich osób nie pozostawiamy samych sobie. Prowadzone są  działania z zakresu profilaktyki dzieci i młodzieży, przeciwdziałania uzależnieniom m.in. od alkoholu.
Otwarty został Ośrodek Leczenia Uzależnień, w którym mieszkańcy Świnoujścia uzależnieni od alkoholu i którzy chcą się z tego wyniszczającego nałogu wyrwać, zawsze znajdą pomoc i wsparcie .
Bezdomni, nadużywający alkoholu, którzy nie mogą z tej przyczyny skorzystać z domu dla bezdomnych, w zimie będą mogli znaleźć miejsce w ogrzewalniach. Będą z nimi prowadzone akcje profilaktyczne.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij